Wczoraj informowaliśmy Was o kontrowersjach wokół RuneScape, wywołanych decyzją twórców wobec moddera pracującego nad modyfikacją RuneLite HD. Mod, któremu twórca poświęcił łącznie dwa lata, miał poprawić jakość tekstur w produkcji studia Jagex. Ogrom pracy 117 (taką ksywką posługuje się autor) nie został jednak doceniony – studio nagle kazało mu porzucić projekt. Oczywiście wywołało to słuszne oburzenie społeczności, co nie pozostało bez wpływu na deweloperów.

Nie trzeba było długo czekać, aby na oficjalnej stronie Old School RuneScape pojawiło się ogłoszenie będące uzupełnieniem sprawy modera. Z dnia na dzień twórcy zmienili swoje stanowisko, z pewnością pod wpływem odzewu, jaki otrzymali od społeczności. Jak sami przyznają, nie był on pozytywny, jednak i tego typu reakcje należy brać pod uwagę. W związku z tym studio podjęło bardzo ważną decyzję, godząc się finalnie na propozycję 117, który zasugerował, aby jego modyfikacja była dostępna do czasu wypuszczenia przez studio ich własnej update’u graficznego.

Nasze dzisiejsze rozmowy dotyczyły m.in 117 i Adama z RuneLite. Aktywnie pracujemy nad możliwościami współpracy, tak aby móc udostępniać plug-in 117 do momentu, kiedy skończymy pracę nad własną wersją (tekstur).

Oczywiście o takim obrocie spraw poinformował na Twitterze również twórca modyfikacji, który potwierdził zawarte w ogłoszeniu informacje, zwracając też uwagę na kwestię szacunku wobec pracowników Jagexu. W tym całym zamieszaniu jest to o tyle ważna sprawa, że została poruszona zarówno w tweecie, jak i ogłoszeniu. Otóż osoby pracujące w studiu otrzymały masę gróźb i były nękane w związku z wydaniem poprzedniej decyzji. To raczej jasne, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca nawet w przypadku niezwykle kontrowersyjnych postanowień, na co zwrócił uwagę sam 117.

Źródło:
"mokosh" - GRY-OnLine